Cześć
przekazuję emiala którego otrzymałam od p Artura.

"Przypominam o egzaminie z geodezji inżynieryjnej w sobotę 05.06.2010.


Zagadnienia będą obejmować także Geodezję ogólną i ich podstawowe
rozwiązywanie zadań.
Ponieważ jest to nasze ostatnie spotkanie proszę o obecność
100%

Proszę wysłać tę wiadomość pozostałym osobom.


Artur Białkowski  "

ja czegos nie rozumiem... przeciez mowil o tym, ze oceny zostana wystawione na podstawie ocen czastkowych i nie bedzie zadnego egzaminu, to o co teraz kurwa chodzi? Nagle w 2 dni mamy sie nauczyc wszystkiego czy co? co chwile jest jakas inna wersja wydarzen i juz kuzwa sam nie wiem co mam robic... Czy byla mowa o tym ze bedzie jakis egzamin? bo moze ja nie uslyszalem czegos, ale za to jestem pewien ze slyszalem ze oceny beda wystawiane na podstawie tych ktore mamy.

Tez właśnie przeczytałam maila od niego:/  Niechby od razu mówił, że będzie egzamin.. Ja tam pieprzę i nie mam zamiaru jutro siedzieć całe popołudnie i się uczyć, bo w tym momencie tyle by mi pozostało.. On chyba ocipiał:/!